Artykuł został opublikowany w numerze 80 Gazzetty Italia (maj 2020)
Sybille, czyli antyczne wieszczki, mają fascynujące historie i inspirowały artystów, szczególnie w czasach renesansu i baroku. Tej fascynacji uległ także Rafael, genialny twórca, jeden z trójki wielkich artystów renesansowych, obok Leonarda da Vinci i Michała Anioła. Ten rok został ogłoszony Rokiem Rafaela z okazji 500-lecia jego śmierci. W poniższym artykule podjęłam próbę opisania historii Sybilli i skonfrontowania jej z dziełem Rafaela, czyli freskiem z około 1515 roku o szerokości blisko 6 metrów znajdującym się w bazylice Santa Maria delle Pace w Rzymie.
Dzieło powstało na zlecenie Agostina Chigi, sieneńskiego bankiera. Postacie wieszczek są ułożone symetrycznie, dwie po każdej stronie. Kompozycja jest typowa dla stylu Rafaela, podobnie jak bogactwo aluzji symbolicznych i literackich. Starożytne Sybille, które w czasach antyku były pośredniczkami między ludźmi, a pogańskimi bogami zostały tu połączone z aniołami, pośrednikami między ludźmi, a Bogiem w świecie chrześcijańskim. Rafael w erudycyjny sposób wytłumaczył niezwykłe połączenie. Sybille są zafascynowane aniołami, co swobodnie można odczytać jako wyższość religii chrześcijańskiej nad wierzeniami pogańskimi. Jednak właściwe wytłumaczenie znajduje się w namalowanych cytatach z Wergiliusza, antycznego poety, mówiący o zstępowaniu z nieba nowego pokolenia podkreślając tym przekonanie, że było to proroctwo dotyczące ostatecznego zwycięstwa chrześcijaństwa. Czemu mamy pewność, że Rafael odczytał słowa Wergiliusza jako nadejście chrześcijaństwa, kto to potwierdził i z czyim dziełem porównywano fresk Rafaela?
Słowo sybilla pochodzi od greckiego sibylla, czyli prorokini. W innych źródłach wskazuje się na pochodzenie babilońsko-aramejskie sabba-il, czyli starą kobietę od Boga. Pojawia się także libijskie pochodzenie słowa sięgające mitologii. Libijczycy nazwali Sybillą córkę Zeusa i Lamii, pierwszej kobiety na ziemi, która miała dar prorokowania. Jednak Sybille nie były prorokiniami, a wieszczkami, czyli nie przepowiadającymi przyszłość z mocy bogów lub Boga, ale odpowiadającymi na pytania. W starożytności istniało wiele Sybill, a ich imiona w różnych źródłach przeplatają się z ich historiami. Istnieje legenda o zachowanych księgach sybillińskich w starożytnym Rzymie, w epoce królewskiej. Podobno w każdej ważnej sprawie państwowej sięgano do nich jak do wyroczni. Księgi spłonęły w pożarze Kapitolu w 83 roku, a już siedem lat później skopiowano z różnych części świata fragmenty innych ksiąg zawierających sybillińskie przepowiednie. Niestety, ten zbiór nie przetrwał do naszych czasów, ale zachowały się średniowieczne rękopisy, zawierające nieoficjalne wyrocznie. Pogańskie pochodzenie Sybilli łagodnie przechodziło w wierzenia chrześcijańskie. Po raz pierwszy w źródłach Sybilla jako wieszczka pojawiła się u Heraklita z Efezu w VI wieku p.n.e., ale jego pisma przetrwały jedynie w przekazach. Najstarsze źródła zachowane do naszych czasów, to Pokój Arystofanesa (V wiek p.n.e.) i Fajdros Platona (V wiek p.n.e.).
Na fresku Rafaela identyfikacja poszczególnych wieszczek nie jest pewna. Badacze wskazują Sybillę z prawej jako Kumańską, bo jest najstarsza, a siedzącą obok niej po lewej jako Perską lub Tyburtyńską. Inni uznają, że Sybilla Kumańska to ta z lewej strony, zaś skrajnie po prawej znajduje się Sybilla Tyburtyńska.
Sybilla Kumańska
Nazwana od miejsca pochodzenia, miasta Kume, jest wieszczką uważaną za rzymską. To ona jest autorką słynnych Ksiąg sybillińskich, które według historii Rzymu spisanej przez Liwiusza zostały sprzedane Tarkwiniuszowi Pysznemu, legendarnemu królowi rzymskiemu (według innego źródła był to król Tarkwiniusz Stary, ale historia została spisana dopiero w czasach Oktawiana Augusta, a więc pięć wieków po przekomych wydarzeniach). Przepowiednie dla Rzymu spisane w dziewięciu księgach Sybilla zaoferowała królowi, który uznał podaną cenę za zbyt wygórowaną. Wówczas wieszczka spaliła trzy księgi, a za pozostałe sześć zażądała tej samej ceny. Król tym bardziej nie chciał zapłacić i Sybilla zniszczyła kolejne trzy księgi. Skonsternowany król zapłacił ostatecznie pierwotną cenę za pozostałe trzy księgi. Według innej historii, która tłumaczy przedstawianie Sybilli Kumańskiej jako starej kobiety, wieszczka miała stać się obiektem miłości samego boga Apolla. Zgodziła się na związek z bogiem pod warunkiem, że ten ofiaruje jej tyle lat życia, ile ziarenek piasku zmieści się w jej dłoni. Apollo spełnił prośbę, ale kiedy kobieta mu nie uległa, bóg wykorzystał brak precyzji w prośbie. Otóż Sybilla prosząc o tak długie życie, nie poprosiła o pozostawienie jej urody i młodości. Żyła zatem setki lat, ale starzała się i malała tak, że pod koniec życia jej głowa mogła się zmieścić w amforze na oliwę. Sybilla Kumańska według Rafaela jest młodą niewiastą, która jedną rękę trzyma na zamkniętej księdze, a drugą wznosi ku aniołowi trzymającemu zwój o treści: Zmartwychwstanie umarłych. Obok niej inny anioł opiera się na tablicy z inskrypcją mówiącą o nadejściu światłości.
Sybilla Perska
W zachowanych średniowiecznych rękopisach jest ona wymieniana jako pierwsza: Sybilla Persica żyła za czasów Cyrusa i chodziła w odzieniu sukiennem, złotem przerabianem,z białą zasłoną na głowie. Autor, lub autorzy, piszą, żę nosiła ona imię Sambete i przepowiedziała czyny Aleksandra Macedońskiego. Podobno pochodziła od biblijnego Noego i bywała nazywana Sybillą Hebrajską, a także Chaldejską lub nawet Egipską. Jej wizje spisane w średniowieczu sięgają końca świata, są więc powiązane z apokaliptycznymi przepowiedniami św. Jana. To tłumaczy także fakt zaakceptowania antycznych, pogańskich wieszczek przez Kościół. Ich wizje, w tym przypadku wizja Sybilli Perskiej, to nie pogańskie utrwalanie wierzeń, ale wieszczenie chrześcijaństwa, a pochodzenie Sybilli jest niepodważalne, bo jest ona starsza od Abrahama (jako córka lub synowa Noego).
U Rafaela Sybilla Perska to kobieta pisząca na tablicy trzymanej przez anioła (Spotka go śmierć). Anioł symbolicznie wskazuje palcem w niebo. Sybilla ma ciało skręcone, niczym w słynnej antycznej figura serpentinata, która zdominuje malarstwo i rzeźbę manieryzmu, czyli epoki chwilę po renesansie Rafaela.
Sybilla Frygijska
Ta wieszczka jest tu postacią znaczącą, z dodatkowym przesłaniem. To dzięki niej Eneasz mógł udać się do podziemi Troi i dotrzeć do Rzymu. Utożsamia się z nią Kassandrę (Aleksandrę), królewnę trojańską, córkę Priama. Zamknięta w wieży w dniu, w którym Parys wypłynął do Grecji po Helenę, Kassandra wieszczyła upadek Troi i powstanie Rzymu. Zachowane do dzisiaj strofy to zapowiedzi dziejów całego greckiego świata, ale ich pochodzenie jest średniowieczne i wizja Kassandry została spleciona z innymi proroctwami. Symbolicznie historia przepowiedziana przez Sybillę Frygijską jest próbą połączenia religii z mityczną historią Rzymu.
Rafael przedstawił Sybillę Frygijską czytającą tablicę prezentowaną jej przez anioła po lewej. Na tablicy napis wskazujący na Dziewicę Marię: Niebo otacza naczynie ziemi. Obok niej putto z tablicą, na której znajduje się jedyna na fresku inskrypcja po łacinie: IAM NO[VA] PROGE[NIES].
Sybilla Tyburtyńska
Postać Sybilli Tyburtyńskiej jest przywoływana w czasach antycznych i chrześcijańskich jako ta, która przepowiedziała narodziny Chrystusa. Słynna i piękna Sybilla została zaproszona do Rzymu i zinterpretowała tajemniczy sen o dziewięciu słońcach, z których czwarte miało symbolizować epokę, w której narodzi się Chrystus. Podobno wieszczyła Oktawianowi Augustowi nadejście Syna Bożego, co jest znane w dwóch wersjach. Wschodnia mówi o wieszczce Pytii, a zachodnia o Sybilli. Cesarz ustawił ołtarz dla Syna Boga po trzech dniach postu i poświęcił Bogu ofiarę. Symbolicznie uznaje się, że jest to pierwsza ofiara złożona prawdziwemu Bogu przez pierwszego z pogan.
Trudno powiązać wizerunek Sybilli stworzony przez Rafaela z jej historią. Dlatego badacze identyfikują postać także z Sybillą Kumańską, zwykle przedstawianą jako stara kobieta.
Sybille Rafaela wielokrotnie porównywano z wizerunkami wieszczek na słynnych freskach Michała Anioła w Kaplicy Sykstyńskiej. Rafael pracował wówczas w Watykanie tworząc monumentalne freski w apartamentach papieskich, a Michał Anioł malował sklepienie kaplicy. Stylistycznie to dwa odrębne dzieła i nie ma między nimi podobieństwa poza tematem i erudycyjną wykładnią. Michał Anioł stworzył monumentalne, statyczne postacie o wyraźnej, fizycznej sile. U Rafaela Sybille są liryczne i zwiewne, chociaż ich ciała to nie efemeryczne byty anielskie z początków renesansu. Dzisiaj, po wielu badaniach ikonograficznych i historycznych, a dodatkowo patrząc z perspektywy pięciu wieków, mamy dużo różnych interpretacji tych dzieł malarskich, także sięgających do Talmudu i kultury żydowskiej. W każdej z interpretacji jednak postacie wieszczek i proroków są ze sobą powiązane, uzupełniając się wzajemnie w działaniu dla ludzi. Wyjaśniając cytaty z Wergiliusza namalowane przez Rafaela, trzeba wspomnieć o eklodze, czyli poetyckim utworze, autorstwa Wergiliusza, w którym znajduje się przepowiednia głosząca nadejście dziecka narodzonego z dziewicy. Poeta powołał się na Sybillę Kumańską i skomponował narrację w taki sposób, by dać nadzieję na trwały pokój po burzliwych wydarzeniach sprzed lat: zamordowaniu Cezara, a następnie Cycerona. Propaganda dworska spowodowała, że początkowo w dziecku widziano samego Oktawiana Augusta, ale już dwa wieki później utożsamiano je z Chrystusem. Usankcjonował to cesarz Konstantyn Wielki oświadczając, że Wergiliusz przepowiedział nadejście Zbawiciela.
Dzieła Rafaela są wciąż są obecne w naszej kulturze i wciąż skrywają wiele tajemnic. Warto próbować je odkrywać i interpretować. Takim sposobem sztuka dawna wciąż żyje i fascynuje kolejne pokolenia.