Prosecco czy Franciacorta?

0
169

W dzisiejszych czasach, kiedy mówi się o włoskich „bąbelkach”, Franciacorta i Prosecco są jednymi z najczęściej wymienianych i najbardziej docenianych na całym świecie. Towarzysze idealni do ważnych toastów podczas świętowania.

Choć obydwa wina musujące w celu uzyskania uwielbianych bąbelków poddawane są ponownej fermentacji win bazowych, która następuje po tej alkoholowej, to istnieje kilka różnic między tymi dwoma wspaniałymi produktami. Odkryjmy je razem…

Pierwsze różnice odnoszą się do obszaru produkcji i do gatunku wykorzystywanych winogron. Prosecco jest produkowane z winogron typu Glera, które uprawiane są w północno-wschodniej części Włoch, w regionach Wenecja Euganejska i Friuli-Wenecja Julijska. Natomiast Franciacorta produkowana jest w Lombardii, w prowincji Brescia, z winogron typu Chardonnay oraz Pinot nero. Jednak podstawowa różnica pomiędzy tymi dwoma produktami kryje się w metodzie produkcji.


W przypadku Prosecco, zarówno DOC jak i DOCG, metoda Charmat-Martinotti’ego, opatentowana w roku 1890 przez Martinottiego z Asti, a następnie w 1910 przez francuza Eugène Charmata, wykorzystuje w co najmniej 85% winogrona z gatunku Glera. Pod koniec pierwszej fermentacji, która odbywa się w cysternach, wino bazowe przechodzi w fazę „presa di spuma”, dosłownie „łapanie bąbelków”, czyli w drugą fermentację w zbiornikach nazywanych autoklawami, w których powstają młode wina musujące, charakteryzujące się wyrazistą świeżością, w której wyczuwalne są głównie nuty owocowe i świeże aromaty.

Franciacorta produkowana jest z winogron Chardonnay i Pinot nero, a nadaje się jej charakter musujący tak zwaną metodą klasyczną, używaną do otrzymywania wszystkich wspaniałych win musujących z Trydentu oraz Szampana.

Zgodnie z tą procedurą, pod koniec pierwszej fermentacji, wino zostaje zabutelkowane z drożdżami i cukrami, które leżakują w ten sposób przez co najmniej 18 miesięcy, podczas których przechodzą w fazę „presa di spuma”. W tym czasie drożdże zamieniają cukier w dwutlenek węgla i alkohol, wzbogacając wino w dodatkowe nuty zapachowe, takie jak skórka chleba, orzech laskowy, wanilia, karmel itp. W tym okresie produkcji umiejętności manualne i obecność człowieka mają fundamentalne znaczenie, ponieważ w trakcie drugiej fermentacji butelki należy co pewien czas obracać, aby po kolei znalazły się w pozycji poziomej, następnie w pionowej, aż do osiągnięcia pozycji do góry nogami. Jest to tak zwany proces „remuage”, który zapobiega osadzaniu się drożdży na ściankach butelek. Po upływie czasu fermentacji i po starannym ułożeniu butelek w procesie remuage, usuwa się zużyte drożdże poprzez „degorżowanie”, po czym następuje „dozowanie”, czyli uzupełnienie, które określone jest na podstawie pozostałego cukru.

Prosecco i Franciacorta w zależności od ilości pozostałego cukru mogą być określane jako pas dosè, brut, extra dry, dry oraz demi sec (w skali od najbardziej wytrawnych do najsłodszych).

Aby wybrać najlepsze wino musujące należy pamiętać, że kiedy mówimy o Prosecco, mamy na myśli wino młode i świeże, które jest gotowe do spożycia zaraz po zabutelkowaniu, dla którego nie jest przewidziany długi proces starzenia, które wręcz należy pić młode lub, tak jak w przypadku Prosecco Cartizze, o bardzo małej produkcji, w połączeniu z klasycznym panettone lub pandoro.

Z kolei Franciacorta jest winem o długim procesie starzenia, które dzięki temu charakteryzuje się pewną złożonością. Znakomite jako aperitif, ale pasujące także do dań rybnych, typowych dla tradycyjnej kuchni włoskiej.

Quattro P showroom i winiarnia
ul. Waflowa 1, 02-971 Warszawa
www.quattrop.pl

Tłumaczenie pl: Maria Cieplak