Rozmowa z Dyrektorem Instytutu Polskiego w Rzymie, Łukaszem Paprotnym
Obszarem dyplomacji publicznej jest komunikacja ze społeczeństwami innych państw. Jednym z najlepszych jej narzędzi jest szeroko rozumiana kultura, która opowiada o kraju, tradycji, historii i współczesności, pozwalając społeczeństwom poznawać się i zrozumieć siebie nawzajem. Instytuty Polskie odgrywają rolę szczególnych emisariuszy Polski, działających na rzecz budowania relacji dwustronnych i kształtowania wizerunku naszego kraju za granicą.
Instytut Polski w Rzymie ma siedzibę w samym sercu miasta nad Tybrem, w pięknym, dziewiętnastowiecznym Pałacu Blumenstihl. O roli i inicjatywach Instytutu opowiada nam jego Dyrektor i I Sekretarz Ambasady Polskiej we Włoszech, Łukasz Paprotny.
Jaka jest misja instytutów polskich za granicą, jakie znaczenie ma instytut w porównaniu z innymi instytucjami działającymi za granicą?
Instytuty Polskie są placówkami podległymi Ministerstwu Spraw Zagranicznych, których naczelnym zadaniem jest upowszechnianie polskiej kultury, wiedzy o historii oraz dziedzictwie narodowym w świecie, a także promocja współpracy w dziedzinie kultury, edukacji, nauki oraz życia społecznego. Instytut Polski w Rzymie pełni też formalnie rolę wydziału do spraw kultury i nauki Ambasady RP przy Kwirynale, a dzięki współpracy z innymi placówkami polskimi we Włoszech – konsulatami, Stacją Naukową PAN czy biurem Polskiej Organizacji Turystycznej, a także z organizacjami polonijnymi w wielu regionach Italii – osiągamy efekt synergii w promowaniu Polski wobec publiczności włoskiej.
Instytuty Polskie współpracują z instytucjami państwowymi oraz uznanymi organizacjami pozarządowymi w krajach, w których działają. Z jakimi instytucjami włoskimi współpracuje Instytut Polski w Rzymie?
W naturalny sposób, najbliższa współpraca łączy Instytut Polski z ośrodkami studiów języka i literatury polskiej na 13 włoskich uniwersytetach: w Bari, Bolonii, Florencji, Genui, Mediolanie, Neapolu, Padwie, Pizie, Rzymie, Turynie, Udine i Wenecji. Bogactwo życia społecznego i kulturalnego wszystkich regionów Włoch wymaga od nas utrzymywania więzi i nawiązywania współpracy z bardzo wieloma instytucjami kultury i organizatorami festiwali w wielu miastach Włoch, w szczególności w dziedzinie sztuk wizualnych, muzyki, filmu, teatru i literatury. W samym Rzymie to m.in. Muzea Kapitolińskie, Casa della Memoria, Istituzione Universitaria dei Concerti, Centro Sperimentale di Cinematografia, MACRO, Biblioteca Europea, Teatro di Roma czy RomaEuropaFestival, by wymienić tylko niektóre z różnych obszarów. Współpracujemy także z pozostałymi instytutami kultury państw członkowskich Unii Europejskiej w ramach klastra EUNIC Roma.
Efektywne kształtowanie pozytywnego wizerunku Polski za granicą wymaga również wspólnego wysiłku wielu resortów i instytucji. Z jakimi polskimi instytucjami kultury współpracuje Instytut Polski we Włoszech?
Przede wszystkim z narodowymi instytucjami kultury, które poprzez swoje działania obecne są także we Włoszech, takimi jak m.in. Instytut Adama Mickiewicza, Zachęta – Narodowa Galeria Sztuki (opiekun Pawilonu Polskiego na Biennale w Wenecji), Instytut Książki (uczestnik La fiera del libro per ragazzi w Bolonii) i Narodowy Instytut Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą „Polonika”, a w innych dziedzinach także np. z Narodową Agencją Wymiany Akademickiej. Współpracujemy także z licznymi niepublicznymi instytucjami kultury, które podejmują się realizacji działań z partnerami włoskimi.
Jak powiedzieliśmy wcześniej, Instytuty Polskie podlegają Ministerstwu Spraw Zagranicznych. W którym roku rozpoczął działalność Instytut w Rzymie?
Powstanie naszej placówki zostało uzgodnione przez ministrów spraw zagranicznych Polski i Włoch w roku 1984 i 1985; Instytut Polski w Rzymie zainaugurował działalność w roku 1992, wkrótce więc będziemy obchodzić 30-lecie.
Czy Instytut organizuje kursy języka polskiego? W jakim zakresie współpracuje ze Szkołą Polską w Rzymie?
Instytut Polski w Rzymie nie organizuje kursów języka polskiego w swojej siedzibie, wspiera natomiast wybrane kursy odbywające się w Rzymie, w tym kurs na Uniwersytecie RomaTre, niemający statusu lektoratu. Promujemy także jedyny jak dotąd we Włoszech ośrodek certyfikacji znajomości języka polskiego jako obcego – na Uniwersytecie Turyńskim: https://www.cla.unito.it/it/certificazioni-linguistiche/certificazione-lingua-polacca. Wspieramy także Szkołę Polską im. Gustawa Herlinga-Grudzińskiego przy Ambasadzie RP w Rzymie poprzez organizację dla młodzieży polonijnej zajęć poświęconych wybranym zagadnieniom sztuki polskiej, które wzbogacają program nauczania przedmiotu wiedza o Polsce. To zanurzeni w obu kulturach młodzi ludzie mają szansę być najskuteczniejszymi ambasadorami polskości w swoich włoskich środowiskach.
Jest Pan Dyrektorem Instytutu Polskiego w Rzymie od roku 2018. Co jest najtrudniejsze w kreowaniu pozytywnego wizerunku Polski?
Polska kultura ma we Włoszech ugruntowaną, mocną pozycję, którą zawdzięcza wielowiekowym związkom obu krajów, a w ostatnim stuleciu także intensywnym stosunkom dyplomatycznym, czy – to nie bez znaczenia – postaci Jana Pawła II. Polska powojenna kultura artystyczna wywiera także we Włoszech wyraźny efekt, by wspomnieć nazwiska takich twórców jak Jerzy Grotowski, Tadeusz Kantor, Magdalena Abakanowicz, Andrzej Wajda, Krzysztof Kieślowski, Krzysztof Penderecki, Wisława Szymborska czy Ryszard Kapuściński, a obok nich wielu nam dziś współczesnych. Jeśli miałbym wskazać na pewną trudność, jest nią różnica doświadczeń w odniesieniu do II wojny światowej, która tak fundamentalnie ukształtowała współczesną Europę. Ciesząc się z wielu włoskich inicjatyw „Viaggio della Memoria” i bardzo dużej liczby Włochów odwiedzających rokrocznie Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, chciałbym podkreślić rolę, jaką w odniesieniu do upowszechniania historii politycznej i społecznej odgrywają także inne instytucje: Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie, Muzeum Powstania Warszawskiego, Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, wreszcie Europejskie Centrum Solidarności na terenie Stoczni Gdańskiej. Zachęcam jednocześnie do samodzielnego odkrywania Polski jako nowoczesnego europejskiego kraju, pełnego przedsiębiorczości i społecznej energii, dumnego ze swoich korzeni i z roli lidera pokojowych przemian demokratycznych w Europie Środkowej i Wschodniej, kraju atrakcyjnego gospodarczo, kulturalnie i turystycznie.
Na co zwraca się uwagę podczas przygotowywania programu?
Na to, w jaki sposób opowiada o współczesnej Polsce, na jego kreatywność i atrakcyjność. Jestem przekonany, że nasz program jest atrakcyjny szczególnie wówczas, kiedy jego elementy są przygotowywane we współpracy z zainteresowanymi partnerami włoskimi, gdy są przez nich uznawane za swoje i oferowane „własnej” publiczności.
Ile wydarzeń w ciągu roku jest organizowanych przez Instytut w normalnych warunkach?
Około 100, tak było ostatnio w 2019 r. Wśród nich są zarówno wydarzenia na niedużą skalę, jak i nasze flagowe imprezy – festiwale Corso Polonia i CiakPolska. Z okazji Roku Gustawa Herlinga-Grudzińskiego współorganizowaliśmy wówczas także interdyscyplinarny festiwal „Neapol Herlinga”.
Jak to wyglądało w minionym roku? Jak udało Wam się obejść trudności związane z ograniczeniami pandemicznymi?
Podobnie jak inne instytucje, w znacznym stopniu przenieśliśmy swoją obecność do internetu. M.in. w ramach zainicjowanej przez nas akcji EUNIC Roma pod hasłem #Solidarietaculturale udostępnialiśmy w social mediach zasoby polskich instytucji kultury, zaangażowaliśmy także polonistów włoskich do dzielenia się na naszym kanale YouTube ulubionymi fragmentami literatury polskiej w ramach kampanii #Poloniadaleggere. Oczywiście nie wszystko udało się odwzorować w sieci, w 2020 r. nie odbył się np. nasz doroczny rzymski Festiwal Corso Polonia. Możemy natomiast mówić o sukcesie ostatniej edycji naszego festiwalu filmowego CiakPolska, który zazwyczaj nie mógł pomieścić w salach kinowych Rzymu wszystkich chętnych, a tym razem zgromadził na platformie Cineteca di Milano w sumie 20 tys. widzów z całych Włoch.
Jakie są plany na przyszły rok?
W 2022 r. wszyscy mamy nadzieję funkcjonować już w warunkach post-pandemicznych. Jeszcze w 2021 r. czekają nas obchody stulecia urodzin Stanisława Lema i 200-lecia urodzin Cypriana Kamila Norwida. Natomiast rok 2022 będzie Rokiem Polskiego Romantyzmu – w 200 lat od pierwszego wydania „Ballad i romansów” Adama Mickiewicza, rówieśnika Giacomo Leopardiego. W przyszłym roku zakończą się obchody stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Oczywiście planujemy także świętować 30-lecie Instytutu Polskiego w Rzymie. Serdecznie zapraszamy!