Venice Summer Outfits Beztroska obserwacja stylu turystów w Wenecji

0
835

Każdego roku Wenecja przyciąga tysiące różnych turystów, którzy przybywają na lagunę z wielu powodów: na Karnawał, na Biennale, na Festiwal Filmowy, lub tylko po to, żeby zobaczyć jedyne takie w swoim rodzaju miasto na świecie. Zwiedzający, wśród których stale rośnie liczba tak zwanych turystów „zobacz i zmykaj”, którzy ze statków i licznych autobusów wylewają się na uliczki tego wyjątkowego miejsca. Do tej pory wielu zajęło się opisaniem tego fenomenu w sposób ilościowy i jakościowy, licząc wchodzących do miasta i zgłaszając barbarzyńskie zachowania i tych, którzy się ich dopuszczają. Venice Summer Outfits jest projektem, który próbował przeanalizować zjawisko z innego punktu widzenia w sposób absolutnie oryginalny , opierając się na nowych możliwościach współdziałania i uczestnictwa na portalach społecznościowych. Poprzez fotografię stara się pokazać realia, które są wspólne dla wielu miast sztuki, jak choćby istnienie pewnej grupy, która poprzez ubiór wyraża swoją szczególną wolność, indywidualizm, który w innych miejscach mógłby być uznany za przesadny. Tym jednak towarzyszy tłum, który czując się na wakacjach ubiera się w sposób wygodny, jak w swojej sypialni, zapominając o przyzwoitości i zachowaniu.

Co zainicjowało zjawisko Venice Summer Outfit? To proste! Jesteśmy Włochami. Jeśli uznać za prawdziwe stereotypy, które się nam przypisuje, to chyba mamy jakieś pojęcie o stylu: prostota i elegancja. Nigdy nie przestanie nas zaskakiwać widok sandałów w połączeniu z białymi skarpetkami, czy też ubioru rzekomych elegantek zwiedzających Biennale. To nie snobizm, cenimy oryginalność i różnorodność, ale tutaj też obowiązują jakieś reguły stylu. Ekscentryczne młode Japonki, kobiety w średnim wieku w mocnych kolorach tęczy, wycieczkowicze-brodacze ubrani jak do trekkingu są fotografowani przez łowców wizerunku, członków grupy na facebooku o tej samej nazwie, nakryci na swojej obciachowej ekstrawagancji.

Wenecja jest miejscem tolerancyjnym, gdzie osoby czują się akceptowane i wolne w wyrażaniu swojego nonkonformizmu poprzez ubiór, i to jest aspekt pozytywny. Ale z tych zdjęć wyłania się także obraz Wenecji, która mimo swojej absolutnej elegancji spod znaku szpilek i sukni wieczorowych nie jest szanowana jako „najpiękniejszy salon Włoch”, a to za sprawą wielu osobników, którzy w klapkach i z gołym torsem spacerują po mieście, bez zostania zatrzymanymi czy ukaranymi mandatem, co miałoby miejsce w innych stolicach europejskich.

Poprzez naszą stronę na facebooku, którą każdy może wesprzeć przesyłając swoje zdjęcie obrazujące ekstrawagancki look, tworzymy swego rodzaju „bestiariusz” zachowań i estetyki, który przedstawia w sposób ewidentny nastawienie wielu z 21 milionów turystów do Wenecji podczas ich pobytu w tych stronach.